Film opowiada historię dwójki bohaterów, którzy poznają się przez sekstelefon. Wybierają ten sposób komunikacji pozwalający im na stworzenie relacji damsko-męskiej i walkę z samotnością, gdyż obydwoje są na swój sposób społecznymi outsiderami. Kobieta (Katherine Borowitz) cierpi na agorafobię i nie opuszcza swojego mieszkania, a partner
film z ciekawymi kreacjami małżeństwa Turturro - Borowitz. Do napisania scenariusza Di Jiacomo został zainspirowany holenderskim obrazem Theo Van Gogha (prawnuczka, rzecz jasna) "06", ale to nie jest zbyt istotny trop, ot ciekawostka.
W natłoku mało inteligentnych komedii romantycznych (włączając tu "Przed wschodem...